Wiosna ach to ty! Zarezerwuj w terminie od niedzieli do piątku i skorzystaj z Rabatu aż 20% - użyj kodu: Wiosna24

Zarezerwuj online

Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju

W niewielkiej barokowej kapliczce kryje się olbrzymi zbiorowy grobowiec. Na ścianach kaplicy ujrzymy niezliczone ludzkie kości i czaszki, które znajdują się także pod podłogą. Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju to jedyny tego rodzaju obiekt w Polsce i tylko jeden z trzech w całej Europie.

 

Wykonana z wielką starannością i troską o każdy szczegół, kaplica stanowi hołd oraz ma na celu upamiętnienie wszystkich poległych w trakcie wojen, a także tych, których pokonała epidemia. Znajdują się tutaj wyłącznie autentyczne ludzkie czaszki i kości. Chociaż nie wiadomo, do ilu osób należą spoczywające tu szczątki szacuje się, że liczba ta wynosi ok. 30 tys. ludzi.

 

W kaplicy znajduje się ołtarz, gdzie raz w roku odprawiana jest msza za wszystkich tych, których szkielety znajdują się w jej wnętrzach. Obok wejścia do budynku postawiono natomiast pomnik z wyrytą frazą „ofiarom wojen ku upamiętnieniu, a żywym ku przestrodze”, co z całą stanowczością daje wiele do myślenia.

 

Jednak w jaki sposób powstało tak unikalne miejsce? Na taki pomysł wpadł proboszcz parafii, ksiądz Wacław Tomaszka, który z pochodzenia był Czechem. Spostrzegł on, że ziemia w pobliżu kościelnej dzwonnicy jest regularnie rozgrzebywana przez psy. To właśnie wtedy odkryto liczne szczątki ludzkie w tamtejszej ziemi. Ksiądz Tomaszek zlecił ich oczyszczenie oraz wybielenie. Stwierdzono wówczas, że znalezione ofiary prawdopodobnie poległy podczas wojny trzydziestoletniej, a także w wyniku epidemii cholery. Księdzu niezmiernie zależało na tym, aby kaplicę uczynić symbolem życia i śmierci, a odwiedzających skłonić do głębokiej refleksji. Czaszki układano jedna przy drugiej. Natomiast wolne przestrzenie wypełniano kośćmi. Pozostałe szczątki umieszczono zaś w podziemiach. Prace zakończono w 1804 r.

 

Obecnie Kaplica Czaszek w Kudowie-Zdroju wygląda nieco inaczej. Unikalne eksponaty zostały umieszczone w szklanych gablotach. W środku znalazły się także szczątki księdza Tomaszka, jak i jego pomocnika, grabarza J. Langera oraz ówczesnego wójta. Wszystkie kości, który znajdują się wewnątrz kaplicy, przeszły proces oczyszczania, dezynfekcji, wybielania oraz impregnacji, co zajęło aż 8 lat.